WSEI uczelnia

Ja tam studiuję i jestem zadowolona z tego co się dowiadywałam zajęcia są tak samo jak na innych uczelniach, tylko wykładowcy mają trochę inne, lepsze podejście. Nie traktują jak gorszy podgatunek, tylko zwracają się jak do człowieka o takich samych prawach. I bardzo mi się podoba, że zajęcia są jedne po drugich, a nie że jedne rano, następne dopiero popołudniu itd... Oszczędza się tak sporo czasu i sił. Panie w dziekanacie i informacji bardzo miłe, nie patrzą jak na wroga. Polecam jak najbardziej!

super uczelnia

kjbuib napisał:

SZCZERZE NIE POLECAM!!!!! Bałagan, dezorganizacja, ale za to płatności sa kwestią priorytetowa. Co prawda niektórzy wykładowcy sa na prawdę profesjonalistami i warto było chodzic na ich wyklady, ale ludzie jacy w wiekszosci zapisuja sie na wsei to glaby wioskowe ktore zjezdzaja z calej lubelszczyzny DO MIASTA na studia, wiec studiowanie z takimi osobami to po pierwsze zadna przyjmnosc a po drugie zanizanie poziomu- niby jak profesorowie maja czegos wymagac od polglowkow.... Buraki do kwadratu. A w dodatku wsei potrafi po pierwszym roku tak po prostu rozwiazc sobie kierunek bo im sie nie oplaca!!! Brak profesjonalizmu i konsekwecji- NIE POLECAM!!!!!!!

Sam jesteś burakiem i gburem, myślisz ze pochodzisz z miasta to jesteś świetny... Z mojego roku WSZYSCY deb***e akurat byli z lublina, jedynie Ci którzy się starali zeby do czegoś dojść i się nauczyć oraz byli tak jak i ja z okolic Lublina. Co do WSEi informatykę naprawdę polecam, nie wiem jak gdzie indziej ale dziekanat informatyki jest ogarnięty oraz ciężko o lepszych wykładowców.

A jakie wrażenia, jesli chodzi o transport? Konkretnie 2 stopień, stacjonarne?

Czy ktoś studiuje na WSEI ekonomie, specjalność: rachunkowość i finanse? Generalnie czy warto się tam zapisać bo szukam w tym kierunku studiów II stopnia.

sr....am na wsei jestem juz 2 lata po i nie mam pracy FABRYKA BEZROBOTNYCH

ok, to teraz ja mam takie pytanie, zastanawiam się nad wyborem uczelni, interesują mnie studia niestacjonarne na informatyka ( kierunek sieci/systemy) i co byście polecili WSPA czy WSEI ? opłaty są zbliżone na jednej i drugiej uczelni, opinie też z tego co czytam są podzielone, może ktoś się rzetelnie wypowiedzieć , głównie na temat samego kierunku

a co powiecie o podyplomowych z wyceny nieruchomości na wsei ?

Czy ktoś studiuje na WSEI ekonomie, specjalność: rachunkowość i finanse? Generalnie czy warto się tam zapisać bo szukam w tym kierunku studiów II stopnia.

zdecydowałeś się już na coś? też szukam i mam wątpliwości... a gdzie I stopien?

hej,mam pytanie czy na Wsei jest akademik???

Skonczyłam administrację na WSEI i niesty...pracuję na kasie w Bie....nce:((( Pracodawcy jak tylko widzili jaką uczelnię skończylam, to przestawali ze mna rozmawiać.

ok, to teraz ja mam takie pytanie, zastanawiam się nad wyborem uczelni, interesują mnie studia niestacjonarne na informatyka ( kierunek sieci/systemy) i co byście polecili WSPA czy WSEI ? opłaty są zbliżone na jednej i drugiej uczelni, opinie też z tego co czytam są podzielone, może ktoś się rzetelnie wypowiedzieć , głównie na temat samego kierunku ;)

idź na wsei - duża uczelnia, z wyspą to nigdy nie wiadomo bo coraz mniej studentów tam

studiuje ktoś bezpieczenstwo wewnetrzne?

siemka, od dawna zastanawiałem się nad tą uczelnia ale teraz troche wątpię. Zapisał się ktoś na transport?? na wsei ?

siemka, od dawna zastanawiałem się nad tą uczelnia ale teraz troche wątpię. Zapisał się ktoś na transport?? na wsei ?

Ja studiuję na wsei transport wiec witaj w gronie :) Fajni ludzie i atmosfera. Polecam!

hej,mam pytanie czy na Wsei jest akademik???

już się buduje

 

Zgadzam się, WSEI trzeba omijać szerokim łukiem i to dosłownie. Nie będę się powtarzać w kwesti wykładowców chociaż zgadzam się że wiekszość należy wyrzucić bo co może nauczyć taki wykładowca co dokorat robił na Słowacji w 5 min. za kase, projekty pisze na zasadzie kopiuj- wklej płaci z tego tytułu kary za plagiat, a jak już komuś wciśnie swój projekcik to druga strona tonie w dlugach. w dodatku innych uczyła na WSEI jak pisać projekty. Dobrze że uczelnia pozbyla się tej osoby. Poza tym sam budynek WSEI nie jest dostosowany do takiej działalności. Zaczynajac od parteru przez wszystkie aule gdzie zasłaniają widoczność filary wiec trzeba dobre miejsca zajmować lub wychylać się by zobaczyć co jest napisane lub wyświetlane. Najlepsza jest sala wykładowa na hali sportowej, od krzesełek można dostać skrzywienia kregosłupa albo innej choroby, od oświetlenia (lampy uliczne) mozna oślepnąć a od nagłośnienia stracić sluch gdzyż jest echo jak w górach więc trzeba dobrze się wsłuchiwać. Korytarze bardzo wąskie ścisk tłok przejść się nie da jedno po drugim chodzi. Uważać trzeba też na windę bo często się zacina i można utknąć miedzy piętrami, a pomoc zanim przyjdzie to trwa jakiś czas. Na IV piętrze też nie jest bezpiecznie podłoga zrobiona jest po prostu z drewna. Sami wykładowcy się boją tam prowadzić zajęcia jak jest komplet osób bo nigdy nic nie wiadomo. Kilka razy gdy mieliśmy zajęcia z jednej z sal na IV piętrze i wykładowca o tym wspominał. No i rodzynek- biblioteka pozycji na kierunek szt 1w porywach do 2. Na pierwszych zajęciach jest istny wyścig szczurów. Wykładowaca dyktuje potrzebne pozycje i ledwo skończy w czasie wykładów czy ćwiczeń leci już grupka osób do biblioteki po książki. A tak się chwalą że świetnie wyposażona biblioteka. No cóż liczy się tylko kasa.

 

 

Zgadzam się, WSEI trzeba omijać szerokim łukiem i to dosłownie. Nie będę się powtarzać w kwesti wykładowców chociaż zgadzam się że wiekszość należy wyrzucić bo co może nauczyć taki wykładowca co dokorat robił na Słowacji w 5 min. za kase, projekty pisze na zasadzie kopiuj- wklej płaci z tego tytułu kary za plagiat, a jak już komuś wciśnie swój projekcik to druga strona tonie w dlugach. w dodatku innych uczyła na WSEI jak pisać projekty. Dobrze że uczelnia pozbyla się tej osoby. Poza tym sam budynek WSEI nie jest dostosowany do takiej działalności. Zaczynajac od parteru przez wszystkie aule gdzie zasłaniają widoczność filary wiec trzeba dobre miejsca zajmować lub wychylać się by zobaczyć co jest napisane lub wyświetlane. Najlepsza jest sala wykładowa na hali sportowej, od krzesełek można dostać skrzywienia kregosłupa albo innej choroby, od oświetlenia (lampy uliczne) mozna oślepnąć a od nagłośnienia stracić sluch gdzyż jest echo jak w górach więc trzeba dobrze się wsłuchiwać. Korytarze bardzo wąskie ścisk tłok przejść się nie da jedno po drugim chodzi. Uważać trzeba też na windę bo często się zacina i można utknąć miedzy piętrami, a pomoc zanim przyjdzie to trwa jakiś czas. Na IV piętrze też nie jest bezpiecznie podłoga zrobiona jest po prostu z drewna. Sami wykładowcy się boją tam prowadzić zajęcia jak jest komplet osób bo nigdy nic nie wiadomo. Kilka razy gdy mieliśmy zajęcia z jednej z sal na IV piętrze i wykładowca o tym wspominał. No i rodzynek- biblioteka pozycji na kierunek szt 1w porywach do 2. Na pierwszych zajęciach jest istny wyścig szczurów. Wykładowaca dyktuje potrzebne pozycje i ledwo skończy w czasie wykładów czy ćwiczeń leci już grupka osób do biblioteki po książki. A tak się chwalą że świetnie wyposażona biblioteka. No cóż liczy się tylko kasa.

  Widać, że nigdy nie byłeś na WSEI. Jako student musze powiedzieć, że zupełnie mijasz się z prawdą. To jest rzetelna Uczelnia.

studiuje ktoś bezpieczenstwo wewnetrzne?

ja składam papiery na bezpieczeństwo wewnętrzne na WSEI :D

A ja tam wykładam i nie narzekam ! Dobrze płacą, głąbów i tak się niczego nie nauczy! Więc jak macie narzekać to pójdźcie sobie na dzienne, a nie płacicie i myślicie, że za pieniądze po du*** was będą całować i nic nie wymagać!

przykre jest czytanie takiego wpisu od osoby, która wykłada na WYŻSZEJ!!! uczelni, to pokazuje poziom i podejście wykładowcy do studenta...

siemka, od dawna zastanawiałem się nad tą uczelnia ale teraz troche wątpię. Zapisał się ktoś na transport?? na wsei ?

tak, skończyłam właśnie pierwszy rok, ale zachwycona nie jestem niestety, już w pierwszym półroczu zastanawiałam się nad zmianą kierunku i uczelni, mimo, że jestem po kierunku technik logistyk...